Chociaż dziesiątki horrorów opiera się na prawdziwych historiach, mało znanym faktem jest to, że kilka filmów zainspirowało do zabójstw naśladowców w oparciu o techniki pokazane w filmie lub inne motywy, takie jak opętanie przez demony.
Wydaje się bardzo słaba wymówką obwinianie filmu za popełnienie jakiegokolwiek przestępstwa, a co dopiero targnięcia się na czyjeś życie. Mimo to, sprawcy czasami próbowali się powoływać na to, że to jakaś produkcja pchnęła ich do popełnienia zbrodni. To rodzi z kolei pytanie czy twórcy filmów powinni ponosić jakieś konsekwencje z powodu tego, że ich dzieło zainspirowało zbrodniarzy.
W dzisiejszym odcinku przedstawię Wam 10 filmów, które były inspiracją dla prawdziwych zbrodni. Będzie to pierwsza cześć listy, kolejna pojawi się za tydzień. Nie wszystkie wymienione filmy będą horrorami, jednak zdarzenia związane z nimi z pewnością dostarcza Wam nieco grozy. Zanim zaczniemy zachęcam do subskrypcji kanału oraz zostawienia łapki w górę.
„Londyn po północy” z 1927 roku
Niemy film z udziałem Lona Chaneya, „Londyn po północy” jest znany jako „Święty Graal” zaginionych filmów, ponieważ ostatnia zachowana kopia została zniszczona podczas pożaru w 1967 roku, który szalał w skarbcach wytwórni filmowej MGM. W 1928 roku pewien Brytyjczyk, cierpiący na padaczkę o imieniu Robert Williams, odebrał za pomocą brzytwy życie pewnej kobiety w londyńskim parku.
Przed sądem oskarżony starał się przekonać zgromadzonych, że do zbrodni doprowadziły go dręczące wizje obłąkanej twarzy Channeya, którą pamiętał z filmu „Londyn po północy”. Natomiast przesłuchującym go policjantom opowiadał, ze głos filmowego Wampira kazał mu popełnić zbrodnię. Jego proces z 1929 roku zakończył się uniewinnieniem Williamsa z powodu niepoczytalności.
„Kolekcjoner” z 1965 roku
Mówi się, że powieść Johna Fowlesa pod tytułem „Kolekcjoner” to tuż obok biblii najczęściej znajdowana książka w posiadaniu zabójców. W wersji filmowej z 1965 roku Terence Stamp gra nieudolnego społecznie kolekcjonera motyli, który porywa ładną młodą dziewczynę o imieniu Miranda i zamyka ją w swojej piwnicy.
Leonard Lake i Charles Ng byli parą kalifornijskich seryjnych morderców, którzy zamordowali co najmniej 25 osób, w tym dwie nastoletnie kobiety, które porwali w celach seksualnych. Cała akcje związaną z dwiema dziewczynami nazwali „Operacja Miranda”.
Inny przypadek inspiracji „Kolekcjonerem” przedstawił Robert Berdell, który mówił, że obejrzał film jako nastolatek i od tamtej pory ciągle czuł, że musi kogoś zabić. To jednak nie koniec, ponieważ z tym tytułem łączony jest jeszcze inny seryjny morderca, Christoper Wilder u którego znaleziono książkę „Kolekcjoner” tuż po tym jak zastrzelili go policjanci.
„Mechaniczna pomarańcza” z 1971
Legendarna oda do „ultraprzemocy” Stanleya Kubricka została oparta na powieści Anthony’ego Burgessa i była tak bezwzględnie brutalna, że
Inny przypadek to Holenderka zgwałcona zbiorowo w brytyjskim mieście Lancaster, podczas gdy jej napastnicy śpiewali „Singin’ in the Rain”, co było bezpośrednio inspirowane filmem.
To tylko dwa z wielu przykładów inspirowanych „Mechaniczną Pomarańczą” co skłoniło Kubricka do wycofania jej z obiegu w Wielkiej Brytanii.
„Egzorcysta” z 1973 roku
12 lutego 1980 roku, po obejrzeniu telewizyjnej wersji klasycznego filmu Williama Friedkina o opętaniu przez demony, Patricia Frazier z Wichita w Teksasie wycięła serce swojej czteroletniej córce, ponieważ czuła, że
Na jej procesie psychiatra zeznał w obronie, że Frazier doznała „traumy filmowej” i „nie wiedziała, co robi, ponieważ cierpiała na złudzenia, że
„Siła Magnum” z 1973 roku
W thrillerze kryminalnym z Clintem Eastwoodem jest scena, w której alfons wlewa Drano do gardła dziewczyny. Drano to płyn do czyszczenia rur, działający dokładnie tak samo jak popularny w naszym kraju Kret, i tak samo trujący.
W 1974 roku William Andrews z Utah, wraz z dwoma wspólnikami Dailem Selby i Keithem Robertsem weszli do sklepu tuz przed zamknięciem i zmusili pięć porwanych przez siebie osób do picia płynu Drano. Gdy to jednak ich nie zabiło, William zastrzelił trójkę zakładników. Dwójka ocalałych niestety do końca życia cierpiała z powodu ran odniesionych w torturach. Sprawa ta znana jest jako 'Masakra w sklepie Hi-fi w Ogden”.
Williams i Selby zostali skazani na śmierć, natomiast trzeci z napastników, Keith Roberts usłyszał wyrok dożywocia.
Franczyza Piątku 13-ego
Tydzień przed Halloween w 1988 roku 18-letnia studentka psychologii Sharon Gregory została dźgnięta nożem w swoim domu przez 19-letniego Marka Brancha. Sharon pracowała z Markiem z powodu jego fanatycznej obsesji na punkcie Jasona Voorheesa z filmu Piątek 13 ego.
Mark Branch zadźgał niedoszłą panią psycholog mając na sobie maskę hokejową. Za swój czyn został umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, gdzie odebrał sobie życie.
Franczyza Halloween
Seria slasherów z seryjnym mordercą w białej masce została powiązana z co najmniej dwoma morderstwami:
Po obejrzeniu „Halloween II” w 1981 roku, mieszkaniec Kalifornii Richard Boyer zadźgał starszą parę, zadając im łącznie 47 ran kłutych. Po złapaniu przez funkcjonariuszy tłumaczył, że był pod wpływem kokainy i miał halucynacje w których wydawało mu się, że został zaatakowany przez Michaela Myersa;
Inny przypadek pochodzi z 2012 roku. 17-letni mieszkaniec teksasu Jake Evans zastrzelił swoją matkę i siostrę w domu. Po złapaniu tłumaczył, że tydzień przed dokonaną zbrodnią obejrzał film „Halloween” w reżyserii Roba Zombie. Podobno był pod wrażeniem tego jak spokojny był filmowy chłopiec podczas dokonywania i zbrodni i jak zachowywał się po wszystkim. Evans uznał, że on również nie będzie miał żadnych wyrzutów sumienia po zabójstwie.
Koszmar z ulicy Wiązów z 1984
W 2004 roku Brytyjczyk Daniel Gonzalez przez 3 dni dopuszczał się napadów podczas których zabił cztery osoby a dwie inne ranił. Jedno z jego morderstw, w którym zasztyletował 76-letnią kobietę w masce hokejowej, było hołdem złożonym piątkowi 13- go.
Do swoich zbrodni użył skradzionych ze sklepu ostrzy. Jak później tłumaczył, chciał zobaczyć jakby to było być Freddym Kruegerem. Gonzalez otrzymał sześć wyroków dożywocia, jednak już w 2007 roku popełnił samobójstwo w swojej celi.
Seria filmów o Laleczce Chucky
Sadystyczna laleczka, która sama ma na koncie wiele zbrodni została również powiązana z kilkoma zbrodniami w prawdziwym świecie:
Najgorszy był przypadek Martina Bryanta, schizofrenicznego Australijczyka, który zabił 35 osób w 1996 roku w masakrze w Port Arthur. Jego ulubionym filmem był „Laleczka Chucky 2” i według jego byłej dziewczyny miał zwyczaj mówić: „Nie zadzieraj z Chuckym”.
W 1992 roku szesnastoletnia Brytyjka Suzanne Capper była torturowana, zgwałcona i zamordowana przez sześciu porywaczy na czele których stała inna dziewczyna, Bernadette McNeilly, która podobno krzyczała „Chucky chce się bawić” przed tym jak zaatakowała swoją ofiarę.
W 2015 roku Rosjanka Elena Łobaczowa została skazana za zamordowanie co najmniej dwunastu mężczyzn. Kobieta była wielka fanką serii filmów o morderczej laleczce, a na ramionach miała tatuaże przedstawiające Chuckyego i Tiffany . Prasa nazywała Łobaczową „Narzeczoną laleczki Chucky”.
Policjanci pracujący nad jej sprawą stwierdzili, że ten film, stał się rodzajem instrukcji dla Eleny. Przypadkowe dźganie ciała umierającego człowieka przynosiło jej przyjemność porównywalną do tej odczuwanej z seksu.
„Czarnoksiężnik” z 1989 roku
Zainspirowany sceną z horroru „Czarnoksiężnik”, 14-letni Kanadyjczyk Sandy Charles, wspomagany przez ośmioletniego wspólnika, porwał i zabił siedmioletniego chłopca o imieniu Johnathan Thimpsen. Wciągnęli go w krzaki, a następnie dźgnęli nożem, pobili kamieniami i udusili.
Następnie Charles próbował ugotować kilka fragmentów ciała martwego dziecka, aby stworzyć magiczny eliksir umożliwiający mu latanie, który w filmie został zrobiony z tłuszczu nieochrzczonego dziecka. Oprawca został uniewinniony z powodu niepoczytalności.
[…] widział wcześniejszy odcinek, ten wie, że przyglądam się filmom, które skłoniły ludzi do popełnienia przestępstwa. Jest […]