13 ciekawostek z serialu „Squid Game”
„Squid Game” wparował do Netflixa i z miejsca podbił serca miliony widzów, dając przy okazji zarobić streamingowemu gigantowi niebotyczne ilości dolarów. Bohaterami serialu są ludzie, którzy z różnych powodów pogubili sie na finansowej ścieżce swojego życia i dziś żyją pod kreską, z miernymi nadziejami na odkucie. Z pomocną ręką przychodzą do nich jednak twórcy gry dla obrzydliwie bogatych elit, które chętnie zapłacą za możliwość oglądania walki na smierć i życie, która toczy się pod postacią dziecięcych zabaw.
1. Serial pierwotnie miał się nazywać inaczej.
Netflix ogłosił plany dotyczące serii we wrześniu 2019 roku i pierwotnie nosiła ona nazwę „Round Six”. Ta współpraca z Netflix była pierwszą współpracą twórcy Hwang Dong-hyuka z międzynarodową firmą rozrywkową.
2. Hwang rozpoczął pracę nad scenariuszem ponad dekadę temu.
Hwang rozpoczął pracę nad swoim scenariuszem w 2008 roku, a pierwszą wersję roboczą ukończył w 2009 roku. Napisanie dwóch pierwszych odcinków zajęło scenarzyście i reżyserowi prawie sześć miesięcy.
Twórca obawiał się, że w tamtym czasie historia mogła się wydawać zbyt brutalna i obawiał się, że ludzie uznają ją za zbyt abstrakcyjną, aby można ją było skomercjalizować i znaleźć szerszą publiczność. Na szczęście przez dwanaście lat świat zmienił się na tyle, że osobliwe, brutalne historie o przetrwaniu są mile widziane.
Kolejnym problemem okazały się finanse, jednak w tej kwestii pomocną dłoń wyciągnął Netflix.
3. „Squid Game” pierwotnie miało być filmem a nie serialem.
W wywiadzie dla Variety twórca powiedział, że projekt we wczesnej fazie rozwoju miał być filmem fabularnym. Nie jest to zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę przeszłość filmową Hwanga. Napisał i wyreżyserował wielkie hity, takie jak „Silenced” i „Forteca”. Był także scenarzystą i reżyserem komedii muzycznej „Miss Granny”, która jest powszechnie uważana za jeden z najbardziej udanych koreańskich filmów wszech czasów.
Ponadto reżyser zdradził co nie co na temat pierwotnych różnic. Ji-yeong, czyli zawodniczka, która w grze w kulki celowo przegrała z Sae-byeok miała być bohaterem męskim. Uległo to zmianie, ponieważ Hwang uznał, że więzi pomiędzy kobietami bardziej pasują do koncepcji poświęcenia.
4. Wszystkie gry, które czekają na zawodników są od początku widoczne na ścianach pomieszczenia w którym mieszkają gracze.
Ściany wspólnego pomieszczenia, które początkowo są całkowicie zasłonięte przez łóżka, w rzeczywistości zawierają wskazówki na temat tego, jakie gry czekają na zawodników biorących udział w grze w kalmara.
5. Lalka z pierwszej gry należy do Muzeum i można ją obejrzeć.
Niesamowita, przerośnięta lalka z pierwszego odcinka serialu jest prawdziwa i można ją znaleźć w hrabstwie Jincheon, wiejskim obszarze około trzech godzin na północ od Seulu. Lalka została wypożyczona na potrzeby serialu, a następnie zwrócona. Na co dzień lalka strzeże wejścia do muzeum powozów konnych.
6. Numer telefonu który jest pokazany w pierwszym odcinku jest prawdziwy.
Zawodnicy angażują się w grę, dzwoniąc pod ośmiocyfrowy numer na tajemniczych wizytówkach. Niestety numer telefonu jest prawdziwy i należy do mężczyzny, który powiedział, że odbierał około 4000 telefonów dziennie. Kandydat na prezydenta Korei Południowej chciał pomóc i odkupić numer od nieszczęśnika, jednak ten się nie zgodził, ponieważ jest on powiązany z jego działalnością.
7. Jedno z zadań w serialu „Squid Game” stało się Tik Tokowym trendem.
Wyzwanie z serialu, znane jako plaster miodu zainspirowało społeczność Tik Toka do stworzenia na jej podstawie trendu. Ciastko składa się z dwóch prostych składników — cukru i sody oczyszczonej — ale prawdziwym wyzwaniem jest zjedzenie jego rantów tak, aby wzór stworzony wewnątrz pozostał w nienaruszonym stanie.
W wywiadzie dla The Korea Times twórca serialu przyznał, że jest zdumiony i bardzo zadowolony z takiego obrotu spraw.
8. „Squid Game” może pomóc w popularyzacji podobnych programów w serwisie Netflix.
Jak informowali dziennikarze Forbes’a, „Squid Game” mocno wspiera podobne programy, które wyszły spod ręki azjatyckich twórców. Od czasu premiery serialu zarówno japoński thriller „Alice in Borderland”, jak i koreański dramat „Sweet Home” zyskały popularność w serwisie Netflix.
9. „Squid Game” pędzi co tchu, po tytuł najlepszego programu w serwisie Netflix.
Program szybko staje się sensacją i jest pierwszym koreańskim dramatem, który znalazł się na pierwszym miejscu na liście Top 10 Netflixa w Stanach Zjednoczonych. Prezes Netflix, Ted Sarandos, powiedział, że „Squid Game” ma bardzo duże szanse stać się najpopularniejszym programem w historii serwisu streamingowego.
10. Niestety nie ma jeszcze planów na drugi sezon serialu.
Reżyser serialu przyznał, że nie ma jeszcze żadnych planów odnośnie drugiego sezonu. „Nie mam dobrze opracowanych planów na „Squid Game 2” – powiedział w wywiadzie dla Variety. „Myślenie o tym jest dość męczące. Ale gdybym to zrobił, na pewno nie zrobiłbym tego sam. Rozważałbym skorzystanie z pomocy innych scenarzystów i chciałbym również zatrudnić do produkcji wielu doświadczonych reżyserów”.
11. „Squid Game” w swoim ostatnim odcinku korzysta z relacji z życia wziętych.
Hwang powiedział The Sunday Times , że chciał jak najbardziej podkreślić rzeczywistość koreańskich rodzin podczas serialu – więc w ostatnim odcinku korzysta z relacji z życia wziętych.
Prezenter wiadomości powiedział w odcinku: „W tym kraju zadłużenie gospodarstw domowych rośnie, przekraczając światową średnią. Jest to największy wzrost na świecie poza Chinami z powodu zniesienia rządowych ograniczeń dotyczących pożyczek finansowych”.
Hwang powiedział, że ten raport pochodzi sprzed kilku lat, a ze względu na korona wirusa dług tylko „pęcznieje”.
12. „Squid Game” to debiut aktorski Jung Ho-yeon.
Rola północnokoreańskiej imigrantki to pierwszy występ aktorski Jung Ho-yeon. Na co dzień nowa gwiazda serialu zajmuje się modelingiem. Wystąpiła w koreańskiej wersji Top Model w której zajęła drugie miejsce, oraz współpracowała z wieloma znanymi markami. Ma również za sobą sesję dla magazynu Vogue. Od czasu pojawienia się w serialu modelka zyskała miliony zwolenników i jest obecnie najczęściej obserwowaną koreańską aktorką.
13. Według reżysera, Lee Jung-Jae pomógł uczłowieczyć bohatera „Squid Game”, Gi-huna.
W jednym z wywiadów twórca „Squid Game” powiedział, że Lee Jung-Jae „podał sugestie”, jak sprawić, by Gi-hun stał się troskliwą postacią, którą zobaczyli widzowie. Hwang powiedział, że Lee zasugerował scenę w pierwszym odcinku, w której Gi-hun karmi bezpańskiego kota odrobiną makreli, którą właśnie dostał. Hwang wyjaśnił również, że Lee zaimprowizował pierwszą interakcję Gi-huna z postacią Jung Ho-yeon, Sae-byeok, w pierwszym odcinku.
Wy też daliście się porwać serialowi „Squid Game” Jakie są Wasze oczekiwania co do 2 sezonu?
