Bluźniercze, obraźliwe, grzeszne – to tylko kilka przymiotników rzucanych przez lata na kontrowersyjne filmy religijne. Podejmowanie tematów religijnych na ekranie to zawsze ryzykowne przedsięwzięcie. Ludzie mają bardzo silne uczucia dotyczące wiary, więc jest bardziej prawdopodobne, że duża część widzów się oburzy widząc coś co jest sprzeczne z ich wierzeniami. Niewielka rozbieżność z historią biblijną lub włączenie czegokolwiek prowokującego może wystarczyć, by wywołać gniew.
Wszystkie poniższe filmy religijne wywołały poważne kontrowersje. Powody są różne – w niektórych przypadkach filmowcy zamierzali być prowokujący, aby coś przekazać, w innych wrzawa była całkowitym zaskoczeniem. Różny jest również poziom wpływu kontrowersji. Niektórym pomogło powstałe zamieszanie, podczas gdy niektórzy zostali przez nie zadeptani.
1. Egzorcysta (1973)
Horror Williama Friedkina „Egzorcysta” z 1973 roku, opowiada historię Regan MacNeil, 12-letniej dziewczynki opętanej przez diabła. Jej matka Chris sprowadza księdza Karrasa, aby ten odprawił egzorcyzmy. Kiedy to zadanie okazuje się trudniejsze, niż sobie wyobrażał, Kościół katolicki rekrutuje bardziej doświadczonego księdza – ojca Merrina.
Sposób w jaki Friedkin przedstawił tę historię wystraszył i zarazem zbulwersował widownię. Podczas pokazów filmu wśród publiczności często zdarzały się omdlenia i nudności ze względu na jego intensywność. Niektóre z przedstawionych wydarzeń, w tym użycie krzyża przez Regan do wykonania niewłaściwego czynu, uderzyły niektórych widzów jako bluźniercze. W rezultacie młoda gwiazda Linda Blair zaczęła otrzymywać groźby śmierci od ludzi, którzy myśleli, że „Egzorcysta” gloryfikuje Szatana. Więcej o tym mówiłem w filmie na Youtube, link znajdziecie poniżej.
Oczywiście to właśnie te szokujące momenty pomogły filmowi zdobyć status jednego z największych przerażających filmów w historii.
2. Ostatnie kuszenie Chrystusa (1988)
Martin Scorsese chciał nakręcić film o wierze, ale nie chciał robić tego w tradycyjny sposób. Dlatego zdecydował się na adaptację powieści Nikosa Kazantzakisa „ Ostatnie kuszenie Chrystusa” . Podobnie jak książka, film Scorsese przedstawia Jezusa na krzyżu, wyobrażającego sobie, jak mogłoby wyglądać jego życie, gdyby nie był synem Bożym. Częścią tego jest poślubienie Marii Magdaleny, a nawet nawiązanie z nią stosunków seksualnych.
Sama sugestia, że
Duchowni podczas mszy oznajmiali, że film ten jest moralnie obraźliwy i że każdy kto go obejrzy ryzykuje niechybnym pójściem do piekła. Słowo bluźnierczy to tak naprawdę najdelikatniejsze określenie z jakim się spotkał.
3. Dogma (1999)
Po „Sprzedawcach”, „Szczurach z supermarketu” i „W pogoni za Amy” scenarzysta/reżyser Kevin Smith postanowił zająć się tematem znacznie większym niż wszystko, z czym miał do czynienia do tej pory. W swojej komedii Dogma z 1999 roku odkrywa, że
Niestety nawet komedii nie uszło na sucho śmieszkowanie z wiary. Wśród głównych zarzutów oburzeni widzowie wymieniali przedstawianie Boga jako kobiety – granej przez piosenkarkę Alanis Morrissette, przedstawienie Jezusa jako uśmiechniętego kolesia unoszącego kciuk w górę czy protagonista jako potomek Chrystusa pracujący w klinice aborcyjnej. W rezultacie działacze chrześcijańscy protestowali przeciwko filmowi. Najważniejszym z nich była Liga Katolicka, która wzywała wiernych do bojkotu Dogmatu za antykatolickość.
Smith był w dużej mierze niewzruszony całą kontrowersją, szydząc z pikietujących a nawet dołączając do nich przed kinem, w którym wyświetlany był jego film. Niestety Disney dał się „wziąć na huki” i odmówił wydania filmu, sprzedając do niego prawa. Może i stracił rozgłos, który zagwarantowałaby mu potężna wytwórnia od Myszki Miki, ale i tak stał się kultowa komedią.
4. Bitwa o ziemię (2000)
Oparta na powieści science-fiction założyciela Scjentologii L. Rona Hubbarda, „Bitwa o ziemię” skupia się na złej rasie zwanej Psychlos, której megalomański przywódca Terl chce przejąć wszystkie światowe zasoby. Człowiek imieniem Jonnie „Goodboy” Tyler pomaga zorganizować rewolucję, aby ich powstrzymać. To krótka wersja fabuły. Jednym z powszechnych zarzutów dotyczących filmu jest to, że fabuła jest nadmiernie zagmatwana.
Z pozoru „Bitwa o ziemię” nie wydaje się być filmem religijnym i tu właśnie pojawiły się kontrowersje. Przekształcenie tej książki na film było długo wyczekiwanym projektem Johna Travolty. Ponieważ jest on drugim najbardziej znanym scjentologiem po Tomie Cruise, pojawiły się spekulacje, że film został zaprojektowany jako narzędzie rekrutacyjne dla scjentologów. Pojawiły się zarzuty, że zawierała podprogowe wiadomości i że Kościół scjentologii pomógł sfinansować produkcję z zamiarem przyciągnięcia nowych członków.
Oczywiście wyznawcy zaprzeczali całemu zamieszaniu, jednak jako religia znana z wielu kontrowersyjnych dogmatów musi się zmagać z podejrzeniami do dziś.
5. Woda (1995)
„Woda” to historia 8-letniej wdowy – tak, dobrze to czytasz – która zostaje wysłana do świętego miasta wdów Varanasi, wraz z innymi wdowami. W tym czasie zaprzyjaźnia się z dwiema z nich. Film przedstawia często przerażające warunki życia, jakie w latach trzydziestych musiały znosić młode indyjskie dziewczyny w takiej sytuacji. Są wśród nich sceny, w których hinduscy kapłani zmuszają dziewczęta do prostytucji.
Shiv Sena, prawicowa grupa hinduska, nazwała film „anty-hinduską produkcją” i próbowała uniemożliwić ludziom oglądanie go, paląc pirackie kopie filmu na DVD. Ta sama grupa protestowała również przeciwko poprzedniemu filmowi reżysera Deepy Mehty, „Ogień”, wybijając okna kin i podpalając plakaty. To sprawiło, że kina niechętnie pokazywały „Wodę”, mimo że Sąd Najwyższy Indii zapewnił im ochronę. Minęły dwa pełne lata, zanim Mehta zdołał uzyskać kinowe wydanie swojej produkcji.
6. Pasja (2004)
„Pasja” jest niezwykłym przykładem kontrowersyjnego filmu, ponieważ po jego premierze w 2004 roku od razu stał się czczony przez wielu chrześcijan jako film religijny. Całe grupy katolików ruszyły tłumnie do kin, pomagając zmienić film w przebój, który zarobił ponad 600 milionów dolarów.
Jednak nie minęło wiele czasu aż wokół produkcji rozpętała się prawdziwa burza. Wielu krytyków filmowych i ekspertów sugerowało, że „Pasja” była zbyt gwałtowna. Argumentowali, że długie sceny biczowania i obdzierania ze skóry Chrystusa były prawie jak z horroru gore.
Inni natomiast doszukali się w filmie oznak antysemityzmu. Argumentowano, że twórcy powielali stereotyp o tym, że to Żydzi przyczynili się do śmierci Chrystusa. Później pojawiła się obawa, że
7. Submission (2004)
„Submission” to 12-minutowy film krótkometrażowy reżysera Theo van Gogha, potomka słynnego artysty Vincenta van Gogha. Został wyemitowany w holenderskiej telewizji w 2004 roku. Powiedzieć, że wywołał natychmiastowe oburzenie, byłoby niedopowiedzeniem. Został zaprojektowany, aby rzucić światło na molestowanie muzułmańskich kobiet. Obrazy są celowo szokujące i zawierają wersety Koranu nabazgrane na nagich ciałach kobiet.
Jedną z osób najbardziej urażonych przez „Submission” był młody muzułmański radykał Mohammed Bouyeri. Czekał na van Gogha w pobliżu ścieżki rowerowej w Amsterdamie i postrzelił go, gdy przejeżdżał. Gdy reżyser był już na ziemi, Bouyeri poderżnął mu gardło.
8. Diabły (1971)
Ze wszystkich kontrowersyjnych filmów religijnych najbardziej kontrowersyjny jest prawdopodobnie „Diabły” Kena Russella . Film jest hiperseksualnym podejściem do historii katolickiego księdza Urbaina Grandiera, który został stracony pod zarzutem czarów w 1634 roku. Oliver Reed gra Grandiera i jest oskarżony o demoniczne opętanie przez zakonnicę, która jest zazdrosna o jego romans z inną kobietą.
Mieszanie religijnej ikonografii i jawnej seksualności to po prostu proszenie się o kłopoty, i Russell doskonale to zrozumiał. „Diabły” miały niezwykłe problemy, aby dostać się do kin. W Wielkiej Brytanii reżyser musiał dokonać cięć, aby film przeszedł przez komisję cenzury. W Ameryce został ocenzurowany jeszcze bardziej na żądanie Motion Picture Association of America, przez co twórca musiał skrócić go ze 111 minut do 108, poprzez usunięcie najbardziej zapalnych obrazów. Nawet wtedy wyszedł z oceną X. Film nawet w najbardziej okrojonej wersji spotkał się z oskarżeniami o bluźnierstwo.
Do dziś trudno znaleźć „Diabły”. Warner Bros. w dużej mierze trzyma go z dala od rynku, aby uniknąć bólów głowy spowodowanych jego zasadniczo kontrowersyjnym charakterem.
9. Ksiądz (1994)
W latach 90. wytwórnia Miramax Films Harveya Weinsteina miała skłonność do wzbudzania kontrowersji w celu uzyskania rozgłosu dla swoich filmów. Nic lepiej tego nie ilustruje niż film „Ksiądz” z 1994 roku. Linus Roache gra katolickiego księdza o imieniu Greg, który stara się stłumić swój homoseksualizm. Podczas spowiedzi młoda dziewczyna zgłasza, że
Film o księdzu geju musiał wywołać u niektórych nerwowość, mimo że reżyserka Antonia Bird dołożyła wszelkich starań, aby opowiedzieć tę historię z szacunkiem. Weinstein zaplanował ogólnokrajową premierę w Wielki Piątek. Disney, który był właścicielem Miramax, nie był zadowolony z tej decyzji, zwłaszcza po tym, jak głos zaczęły podnosić katolickie grupy, przeciwne temu obrazowi.
Dyrektor generalny Michael Eisner zażądał przycięcia 10 minut materiału, w tym sceny miłosnej między dwoma mężczyznami, aby film nie dostał oceny NC-17. Nalegał również, aby Weinstein cofnął wydanie o 10 dni, aby jego firma mogła nieco uspokoić nastroje wśród odbiorców.
„Ksiądz” i tak spowodował tarcia, a Liga Katolicka wzywała wiernych do pełnego bojkotu Disneya.
10. Kod Leonardo Da Vinci (2006)
Tom Hanks jako Robert Langdon w filmie opartym na powieści Dana Browna „Kod Leonarda da Vinci”. Hanks wciela się w eksperta od symboli, który zostaje wezwany do konsultacji, gdy na miejscu morderstwa w Luwrze zostanie znaleziony dziwny kod. To stawia go na ścieżce podążania za wskazówkami i zagłębiania się w tajemnice związane z masonami, templariuszami i tajemnicą, którą obie organizacje mogły ukrywać od wieków.
Narosło wiele kontrowersji wokół „Kodu Leonarda da Vinci” pomimo tego, że dzięki sukcesowi książki, historia jest dobrze znana opinii publicznej. Powodem jednego z największych oburzeń dla wielu, było sugerowanie, że Święty Graal był w rzeczywistości bezpośrednim potomkiem Jezusa, co oznacza, że ten
Opus Dei, organizacja katolicka, miała swój własny wkład w film. Organizacji nie spodobał się jej portret w „Kodzie Leonarda da Vinci”, w którym jeden z członków grupy występuje jako nikczemna postać grana przez Paula Bettany’ego. Było to zapewnienie Opus Dei, że historia przedstawia organizację jako grupę ekstremistyczną, która chce uciekać się do brutalnych działań w celu zatajenia pewnych informacji o Chrystusie. Nawet Watykan włączył się do akcji, uznając film Rona Howarda za bluźnierczy.
Czy Wy również uważacie, że niektóre z powyższych filmów są bluźniercze? Czy może jednak rozdzielacie świat fikcji filmowej od tego rzeczywistego? Podzielcie się swoją opinią w komentarzu.
Uważam niektore z tych rzeczy za przegięcie, choć jestem w stanie zrozumieć oburzenie. Mimo to jednak film to film i nie powinno aż tak wrzeć wokół żadnego z nich. A zabójstwo reżysera to już zupełny dramat.