Zabójca Jeffreya Dahmera. Kim jest Christopher Scarver?

W świeżutkim przebojowym hicie Netflixa, „Potwór: Historia Jeffreya Dahmera” mogliśmy zobaczyć postać Christophera Scarvera, czyli mężczyzny, który zabił „Kanibala z Milwaukee”. Jako, że już wszystko opowiedziano o samy Dahmerze to dziś chciałem Wam przedstawić sylwetkę mężczyzny, który skończył jego życie.

Od momentu wydania historii Jeffreya Dahmera Internet jest pełen różnych przedstawień jego osoby, oraz niechlubnych dokonań. Zainteresowanie skupia się również wokół jego zabójcy, który zatłukł go metalowym prętem podczas prac porządkowych na terenie więzienia, gdzie oboje byli osadzeni.

„Historia Jeffreya Dahmera” spolaryzowała widzów na całym świecie. Serial rzuca światło na poczynania jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców we współczesnej historii. Odnowione zainteresowanie sprawiło, że fani prawdziwych przestępstw zaglądają nie tylko w przeszłość Dahmera, ale także w wielu prawdziwych ludzi przedstawionych w serialu.

Christopher Scarver, grany przez Furly Mac’a w serialu, zabił Dahmera w więziennej sali gimnastycznej, gdy byli bez nadzoru. Czyn spotkał się z mieszanymi reakcjami opinii publicznej, jedni przyklasnęli Scarverovi, gdy inni uważali, ze Dahmer powinien odsiedzieć swój wyrok aż do późnej starości i śmierci naturalnej. Niemniej jednak Scarver znalazł się w centrum uwagi po morderstwie i teraz kilka słów o nim.

Kim jest Christopher Scarver i dlaczego był w więzieniu?

Christopher Scarver został skazany na dożywocie w 1990 roku za zabójstwo Stevena Lohmana. Scarver i Lohman pracowali dla firmy konserwacyjnej w Wisconsin. Podobno przed zabójstwem Scarver usłyszał w swojej głowie głos, który nazywał go wybrańcem. Mężczyzna postrzelił trzykrotnie Lohmana podczas kłótni o pieniądze. Najnowszy program kryminalny Netflixa nie zagłębia się zbytnio w przeszłość Scarvera poza jego interakcjami z Dahmerem.

Dlaczego Christopher Scarver zabił Jeffreya Dahmera?

Scarver w wywiadzie dla New York Post z 2015 roku opowiedział, dlaczego zabił Dahmera. Stwierdził, że początkowo trzymał się od niego z dala, przez jego dziwne zachowania. Jednak 28 listopada 1994 roku on, Dahmer i inny więzień sprzątali siłowni na terenie zakładu karnego. Wtedy Christopher postanowił skonfrontować się z Kanibalem z Milwaukee. Jego odraza do czynów Dahmera spowodowała, że zaatakował go metalowym prętem, ostatecznie go zabijając.

Czy Scarver zabił jeszcze kogoś?

Scarver nie poprzestał na zabójstwach Lohmana i Dahmera. Niedługo po zabiciu tego drugiego, Scarver poważnie ranił innego współwięźnia Jess’ego Andersona, który zmarł z powodu obrażeń kilka dni później.

Anderson również odsiadywał wyrok za morderstwo. Brutalnie zabił swoją żonę, pięciokrotnie dźgając ją w twarz. Anderson próbował zrzucić winę za atak na dwóch kolorowych mężczyzn, wywołując jeszcze więcej napięć na tle rasowym w Wisconsin. Pomimo godnych uwagi powiązań, śmiertelne ataki Christophera Scarvera na obu mężczyzn nie były postrzegane jako motywowane rasowo.

Co się stało z Christopherem Scarverem po zabiciu Jeffreya Dahmera?

Obecnie odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Kolorado. Scarver zajmuje się pisaniem utworów poetyckich, oraz nawiązał kontakt ze swoim synem z którym regularnie koresponduje.